czwartek, 7 sierpnia 2014

Makijaż krok po kroku - Fioletowe usta

Cześć


A dziś post z makijażem który jest banalny i bardzo szybki w wykonaniu.
Główną rolę w tym makijażu i mocnym jego akcentem jest fioletowa pomadka na ustach z firmy Revolution.
 

Coś ostatnio mi zdjęcia nie idą ;/. Już myślałam że nic z tego dzisiaj nie będzie. Chyba jednak muszę kupić tą lampę z parasolką :) Ma ktoś z Was może taką lampę ?


1. Na wcześniej przygotowaną powiekę, nakładam pod łukiem brwiowym najjaśniejszy cień z paletki Flormar #P045. Na ruchomą powiekę wklepuję matowy lekko różowy cień MySecret #512.
2. Zewnętrzny kącik oka przyciemniam brązem z paletki Flormar #P045 aż po załamanie i rozcieram.
3. Przy linii rzęs rysuję precyzyjną lekko wywinięta kreskę eyelinerem Wibo.
4. Tuszuję rzęsy tuszem Clinique highimpact mascara oraz doklejam sztuczne Ardell Demi Wispies.
Dolna powieka zostaje "naga" :)


Gotowe

Kolor tej pomadki jest boski i nietypowy :). Jest delikatna, kremowa o przyjemnym zapachu. Co do pigmentacji to jest zadowalająca. Trzeba kilka razy przejechać po ustach, aby kolor był intensywny. Bardzo długo szukałam takiego odcienia, jednak na próżno. I wtedy marka Revolution zaczęła wypuszczać swoje kosmetyki, a w tym pomadki. Czuję się w tym kolorze dobrze jednak do ludzi bym w niej raczej nie wyszła ;).


Twarz
podkład mix 2 RIMMEL Wake Me up oraz RIMMEL Stay Matte
korektor EVELINE #04 light
puder sypki MY SECRET
bronzer H&M gorgeous tan
rozświetlacz ESSENCE Wild Craft #01


Oczy
baza ZOEVA matująca
cienie paletka FLORMAR #P045, cień MY SECRET #512
eyeliner WIBO czarny
tusz CLINIQUE high impact
rzęsy DEMI WISPIES
klej do rzęs DUO


Usta i brwi
pomadka REVOLUTION depraved
cień w kremie MAYBELLINE #40


Pędzle jakich użyłam to mój nowy nabytek.
Pędzle ZOEVA

Więcej na ich temat oraz więcej zdjęć będzie w osobnym poście.

___________________________________________________________

I to tyle na dziś :)
Jak Wa się podobają takie kolory na ustach ?


Buzzziaki
Marta







11 komentarzy:

  1. Wow! :) Usta są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. usta artystyczne, bo na miasto faktycznie się w niej nie wyjdzie. może za kilkanaście lat :D
    pędzle Zoeva tak bardzo mi się marzą! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczny ten makijaz ..elegancki i z klasa a usta sa swietne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajny kolor ma ta pomadka, jednak ja bym zapewne nie prezentowała się w niej tak dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ta szminka jest przegenialna <3

    OdpowiedzUsuń
  6. mam fiolety z inglota zawsze jak sie nimi do zdjec maluje zostaje zbluzgana z blotem ;) ale co tam dzis dokupilam pomadki z biedronki zolte niebieski rozowe i fioletowe uwielbaim do sesji takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny makijaż, chociaż na fioletowe usta bym się nie zdecydowała :) Zazdroszczę pędzli Zoeva :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny makijaż, kreska idealna! I bardzo podoba mi się Twój kolor oczu :)
    Zapraszam do mnie www.beyourclown.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie proste makijaże.

    Usta wyglądają ciekawie i choć ostatnio mam fazę na takie odcienie pomadek Twoja jest dla mnie zbyt odważna ;)
    Wolę takie różowo-fioletowe, mój najnowszy nabytek to Sleek True Color #Mystic. Uwielbiam ten kolor :)

    PS. Zazdroszczę pędzli! :)

    OdpowiedzUsuń