A dziś przygotowałam wpis na temat moich kosmetycznych ulubieńców.
Takiego posta na moim blogu jak dobrze pamiętam jeszcze nie było, a jest kilka kosmetyków które bardzo lubię i polecam. Będzie tu kilka perełek których używam namiętnie i jak tylko mi się kończą to kupuję następne opakowania.
Pielęgnacja
Ziaja med-Krem ujędrniający na dzień z wit C+HA/P z SPF6.
Poleciła mi go Pani kosmetyczka i jestem jej bardzo wdzięczna. Krem jest genialny bo : nawilża, nadaje się pod makijaż, wszystkie przesuszenia na policzkach które miałam (mimo tłustej skóry) zniknęły, pięknie rozświetla, delikatnie napina skórę. No same plusy. Ja go bardzo serdecznie polecam.
La Roche-Posay Effaclar DUO
Mój ukochany krem do zadań specjalnych. Używam go już bardzo długo ale w szczególności na czoło. Swojego czasu na czole miałam sporo niespodzianek i podskórnych grudek. Poradził sobie z tym problemem na medal. Teraz używam go 2-3 razy w tygodniu aby problem nie powrócił.
Recenzja (tutaj)
Kolorówka
Pomadki Golden Rose
Są to jedne z moich ulubionych pomadek. Mają świetne nasycone i bardzo dobrze napigmentowane kolory, długo utrzymują się na ustach. Ja posiadam kolory 126, 119, 139, 121.
Cienie MIYO
Kilka kolorów miałam już od dawna i bardzo polubiłam dlatego postanowiłam powiększyć ich ilość o kolejne kolory. Uwielbiam je za pigmentację i piękne odcienie które fantastycznie się ze sobą łączą.
Swatche (tutaj)
oraz (tutaj)
Pigmenty Coastal Scents
Nie jest tajemnicą że je uwielbiam i nie wyobrażam sobie ich nie mieć. To co mnie w nich tak urzekło to nietypowe kolory i pigmentacja. Jak widać mam ich dość sporo ;)
Swatche (tutaj)
oraz (tutaj)
Podkład Pierre Rene Skin Balance nr 20
Wcześniej moim ulubionym podkładem od kilku lat był Revlon Color Stay jednak przyznam się że zwyczajnie mi się znudził. Trafiłam na niego po dobrych opiniach w internecie i nie żałuję. Świetnie kryje, dobrze się nakłada, jasny kolor, długo się utrzymuje, matuje.
Essence all about matt ! Puder fiksujący
To już moje chyba 3 lub 4 opakowanie. Przy mojej tłustej skórze spisuje się na medal. Świetnie trzyma podkład dzięki czemu nie świecę się w ciągu dnia. Jednak nie wolno go za dużo nałożyć bo będzie widoczny na skórze.
H&M bronzer gorgeous tan
Ulubiony od dłuuuugiego czasu. To jest moje drugie opakowanie i jak widzicie sięgnęło już dna. Mam kilka bronzerów jednak ten lubię najbardziej. Nie jest matowy tylko lekko błyszczący ale minimalnie. Cudownie się go nakłada i rozciera na policzkach. Jest bardzo dobrze napigmentowany ale nie aż tak żeby narobić sobie nim plam. Bardzo polecam bo jest godny wypróbowania.
Tusz do rzęs Essence lash mania reloaded
Ostatnio mój ulubieniec. Wcześniej używałam tego z Wibo growing lashes jednak ten jest lepszy. Pięknie pogrubia, wydłuża, nie osypuje się, ma świetną szczoteczkę.
Recenzja (tutaj)
Eyeliner Wibo
Kocham,kocham, kocham ;) To mój absolutny ulubieniec. To już moje chyba 6 opakowanie. Nie zamienię go na żaden inny. Nie jest wodoodporny ale i tak dobrze się trzyma w ciągu dnia. Ma bardzo intensywny kolor, cieniutki i precyzyjny aplikator. Polecam wypróbować :) Szczególnie teraz kiedy jest promocja w Rossmannie. Wczoraj kupiłam go za ok 3zł.
Kredka Catrice (cielista) Made to stay
Fantastyczna kredka która na linii wodnej trzyma się bardzo długo.
Bardzo przypadł mi do gustu jej kolor.
Na linii wodnej wygląda troszkę jak korektor więc trzeba uważać żeby za dużo jej nie nałożyć.
Baza pod cienie Avon
Jak do tej pory nie miałam lepszej. To moje drugie opakowanie.
Baza jest kremowa, cielista, przedłuża trwałość cieni i podbija ich kolor.
Recenzja (tutaj)
Cień w kremie Maybelline color tatto 24h
Nie używam go jako cienia na powieki ;) Znalazłam dla niego inne zastosowanie.
Używam go do podkreślania moich brwi. W tej roli spisuje się bezbłędnie.
Pędzle i rzęsy
I tu przedstawiam Wam dwa moje ukochane pędzle do twarzy.
LancOne flat top F60
Używam go do podkładu i tu spisuje się świetnie. Mam go już ponad rok a on wygląda jak nowy. Nawet napisy się nie starły :).
Sense & Body
Recenzja (tutaj)
Świetny pędzel do pudru dostępny w Hebe.
Rzęsy Ardell Demi Wispies
Moje ulubione sztuczne rzęsy. Są na przeźroczystym pasku, lekkie, nie czuć ich na powiekach, pięknie podkreślają oczy. Bardzo je lubię.
I to tyle moich ulubieńców na ten czas
Macie którąś z tych rzeczy ? Ciekawa jestem Waszej opinii.
Buziaki
Marta