sobota, 29 sierpnia 2015

Makijaż z Born Pretty Store - w roli głównej sztuczne rzęsy

Hej




A dziś zaproszę Was na makijaż, w którym główna rolę grają rzęsy od Born Pretty Store (klik)
W ostatnim poście Wam je pokazywałam, kto nie widział to klikamy (tutaj). Muszę przyznać, że to są najlepsze rzęsy jakie miałam do tej pory. Niesamowicie lekkie, miękkie, delikatne. Jestem nimi oczarowana. Same zobaczycie na zdjęciach jak fantastycznie wyglądają na oczach. 


Moje oczęta bez rzęs

Moje rzęsy są dość grube, ale jest ich mało i niestety są proste jak druty. Nawet podkręcone zalotką prostują się za parę chwil. 


Jak widzicie nie mogę się pochwalić za ładnymi rzęsami, ale co zrobić ;). Poniżej pokażę Wam ten sam makijaż, ale już z rzęsami od Born Pretty.


Pierwszy model jest moim ulubionym
 Z-11 *17101 


W pudełku znajduje się 5 par rzęs. Fantastycznie sprawdzają się przy wieczorowych makijażach, ale też przy innych oczywiście. Dają spektakularny efekt. Są gęste, ale bardzo lekkie. Umieszczone są na sznureczku co jest ogromnym ich plusem. Jest bardzo elastyczny i pięknie dopasowuje się do budowy oka.
Możecie je kupić (tutaj)

A tak się prezentują

Jak widzicie różnica jest ogromną z rzęsami a bez nich. Ja uwielbiam ten efekt zagęszczenia a przy tym nie wyglądają nachalnie. 


Drugi model to *20869


Te uważam, że też są fantastyczne. Tyle że, już nie tak gęste jak poprzedni model. Są też troszkę dłuższe, jednak dalej wyglądają naturalnie. Rzęsy umieszczone są na cieniutkim sznureczku, dzięki czemu łatwo je dopasować do oka.
 Możecie je kupić (tutaj)

A tak się prezentują



 Dają efekt kociego oka, ale poprzednie również go dają. Taki efekt na oku lubię najbardziej.


 Trzeci model to HS-37 *14379


 Co do tego modelu miałam mieszane uczucia, jednak zupełnie niepotrzebnie. Te już są na żyłce, która jest 
 sztywniejsza. Nie czuć jej jednak na oczach i nosi się je komfortowo. Różnią się od pozostałych modeli tym, że początek i koniec są krótkie a środek dłuższy. 
Można je kupić (tutaj) 

Tak się prezentują


Myślałam że będą zdecydowanie za długie, ale się pozytywnie zaskoczyłam, bo są idealne.


I dobrnęłam do końca. Dawno już nie zrobiłam tylu zdjęć do posta ;). 
Ja jestem bardzo zadowolona z wszystkich modeli jakie mam. Bardzo jestem ciekawa innych modeli jakie ma do zaoferowania sklep.


 

Tutaj macie kod rabatowy do sklepu 

uprawniający do zniżki -10% MARTH10.
Przesyłka jest darmowa, więc myślę że super.
Zerknijcie sobie na asortyment sklepu, bo jest całkiem fajny a rzęsy 
polecam serdecznie.
Do następnego razu
Marta

7 komentarzy:

  1. rzęski wyglądają bardzo ładnie ale Twój makijaż najbardziej mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W wersji bez doklejonych rzęs to Twój makijaż wybija się na pierwszy plan! Super połączenie różu, lekkiego złota, fioletu (które uwielbiam) i bardzo dobrze Ci w takich kolorach :)) Ale rzęsy, które odpowiadają za efekt "kociego oka", są moimi faworytami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nr 2 bardzo mi się podoba ! Rety jaką ja mam ochotę na rzęsy...
    Może powinnam zamówić z tej stronki..

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam rzęsy z tego sklepu:) śliczny makijaż Kochana:)

    http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Makijaż piękny a rzęsy wyglądają super :)

    OdpowiedzUsuń